Utknąłem w młodości, rozdzielając naszą obsesję na punkcie młodzieży i piękna

- 1972
- 126
- Klara Stasiak
To była przeddzień moich urodzin. Miałem świętować, ale zamiast tego byłem na łóżku, bojąc się pomysłu starzenia się. Mój najlepszy przyjaciel był ze mną za wsparcie, próbując mnie przekonać, że nie jestem stary, a ja przesadnie reagowałem. Nie słuchałem, a kiedy zegar skończył 12 północy, wydałem wysoki bolesny krzyk, który rozbrzmiewał przez pokój. Pomyślałbyś, że jestem torturowany. Ale ja nie byłem. Byłem w akademiku na studia. Miałem 19 lat.
Nawet wtedy, na pewnym poziomie, wiedziałem, że jestem całkowicie śmieszny. Ale nie mogłem otrząsnąć się z postrzegania tego, co to znaczy być starszym. Nie jestem pewien, czy miałem te słowa, aby odpowiednio wyrazić to, na co odpowiedziałem w tym czasie, ale członek czuję, że straciłem dzieciństwo, moją młodość i zbliżenie się do nieznanej otchłani starzejącej się *wstaw przerażające horror muzyki muzyki Tutaj.* Z całego serca zinternalizowałem obsesję kultury na punkcie młodzieży i piękna, że chciałem utknąć w kapsule czasu młodzieży, ale nadal żyć pełnym, zdrowym, długim życiem. To było magiczne myślenie w najlepszym wydaniu i nie wiedziałem, jak rozwiązać ten rozter, poza krzykiem.
Wiele, wiele (ahem) lata później wciąż walczę z starzeniem się, ale teraz jestem o wiele lepszy dzięki niewielkiemu treningowi psychologicznemu, jakiejś boskiej mądrości i uczeniu się z doświadczeń innych w starzeniu się. Nic dziwnego, że wiele młodych kobiet już czuje się stare, a życie ma wrażenie, że nikt nie będzie się nimi przejmować, gdy się starzeje.
Spójrzmy prawdzie w oczy, nasza kultura nie wykonuje świetnej roboty w cenie starszych. Spójrz na dowolną liczbę błyszczących zdjęć w czasopismach, gazetach, telewizji lub online. Osoby starsze są w nich zauważalnie nieobecni (tłumaczenie: nie istnieją). Lub kiedy je widzimy, często są prezentowane w niekorzystny sposób. Jak trudno jest wyczarować obrazy osób starszych, chorych dżentelmen w domu opieki z piecherem, który jest zależny od innych za jego codzienne potrzeby? Albo starsza kobieta z brakującymi zębami i słabą koordynacją, która łatwo zapomina rzeczy i czuje się samotna? Nie sprawiają, że skoczysz z radości z perspektywy starzenia się. Chociaż prawdą jest, że jest wielu osób starszych, którzy pasują do tych opisów, złe zdrowie i szczerze mówiąc, biedne życie nie jest wyłączne dla osób starszych, a wielu starszych ludzi prowadzi pełne, produktywne życie. Przyjrzyjmy się bliżej tego zjawiska, abyśmy mogli uniknąć wpadania w tę samą pułapkę strachu, co zrobiłem.
Sprzeczność
„Bez względu na to, ile mam lat, zawsze będziesz starszy ode mnie” - powiedziała moja urocza nastoletnia siostrzenica. To tak, jakby mój wiek w stosunku do niej był jakimś zbawieniem, które uniemożliwiło jej stawienie czoła swoim niepokojom o starzenie się. Ponieważ kiedy była ze mną, zawsze była „młoda (er).”A bycie młodym to wszystko. To uosobienie piękna, witalności i najbardziej ekscytujący czas w naszym życiu.
[Uważamy, że] bycie młodym jest wszystkim. Że to uosobienie piękna, witalności i najbardziej ekscytującego czasu w naszym życiu.
To wtedy, gdy marzymy wielkimi marzeniami i fantazjujemy o wielkim życiu przed. Tylko my nie chcemy ruszyć zbyt daleko przed. To trochę jak Boże Narodzenie. Wszyscy są podekscytowani dniem prowadzącym do tego, ale kiedy dotrze, emocje się skończyły i wielu ludzi czuje się przygnębione. Wygląda na to, że nadzieja i emocje związane z nadchodzącymi, jest o wiele lepsze niż wtedy, gdy nadejdzie. Być może dlatego romantyzujemy początek życia, ale rzadko koniec, i jest niewiele uwielbionych zdjęć tego, jak wygląda koniec. Wszystkie bajki kończą się „szczęśliwie zawsze”, ale nie jest to zbyt opisowe i nie pozostawia w naszym umyśle niezatarty ślad.
Dlatego staramy się zatrzymać proces starzenia się, proces, który ma miejsce od urodzenia. Tylko to biologicznie niemożliwe do zrobienia. Zamiast tego odłączamy się od wszystkich rzeczy. Istnieje powód, dla którego przemysł kosmetyczny, który zachęca nas do nadziei wiecznej młodzieży, jest rozwijającym się biznesem. Uwielbiam produkty kosmetyczne tak samo jak następna osoba, ale może to być problematyczne, gdy spożywamy produkty jako sposób na radzenie sobie ze strachem przed starzeniem się.
Strach nigdy nie jest piękny i możemy stać się tak zajęci pozostawaniem młodym, że spędzamy większość czasu i energii, uciekając od normalnego procesu rozwojowego i jak na ironię tęskni za naszą młodością. To jest problem ze strachem. Pasuje nas z naszego życia.
To jest problem ze strachem. Pasuje nas z naszego życia… żyj swoim życiem w taki sposób, że twoje starsze ja podziękowało.
Zbyt wielu z nas spojrzało za siebie i zastanawiało się, dokąd poszedł czas, gdzie poszło życie, ponieważ spędziliśmy je w strachu. Podczas gdy wyzwania związane z starzeniem się mogą wydawać się izolujące, jest to coś, z czym wszyscy musimy sobie poradzić. Albo się starzejemy, albo umrzemy młodo i powiedziałbym, że ten pierwszy jest lepszą alternatywą. Tak więc jednym ze sposobów radzenia sobie z tym dylematem jest wybranie najlepszego życia w wieku. Pięć, dziesięć, nawet dwadzieścia lat, możesz albo spojrzeć wstecz z żalem, że nie żyłeś pełniej życia, albo możesz spojrzeć wstecz i powiedzieć: „Żyłem.„Co chcesz, aby twoje starsze ja powiedzieli o tobie teraz? Żyj swoim życiem w taki sposób, że twoje starsze ja podziękuje.
Mit „oni”
Jako dzieci uwielbiamy dorosłość. Och, aby mieć swobodę, aby móc spać do późna, jeść tyle cukierków, ile chcesz i nosić wszystko, co chcesz. Jest pomysł, że kiedy stajesz się dorosłym, wiesz, co robisz, masz odpowiedzi i wszystko to wszystko się ułożyło. Ale te idealizacje nie ograniczają się do dzieciństwa. Jako dorosły, zanim zostałem rodzicem, pamiętam, że mam bardzo sztywne poglądy na temat tego, co to znaczy być matką. Czułem się tak wyraźnie i nie, ale pomyślałem, że zmienię się w całą tę istotę, kiedy byłam gotowa mieć dzieci. Często uważamy, że istnieje nieciągłość między naszą tożsamością a ról, których oczekujemy, dopóki nie będziemy w tych rolach. Potem dochodzimy do szokującego objawienia, że wciąż jesteśmy nami.
Na szczęście bardzo dojrzałem, odkąd miałem 19 lat, ale wiele części mnie wciąż jest sobą, a moje 19-letnie ja z pewnością rozpoznało moje idiosyncuze. I tak, jestem teraz matką, ale nie cudownie zmieniłem się w nadmiernie wyrozumiałą osobę, którą sobie wyobrażałem. Nadal jestem sfrustrowany, gdy moje dziecko prosi o to samo wiele razy, niech Bóg go błogosławi. A jeśli to wszystko jest prawdą, to jestem moim 65-letnim ja, po prostu młodszym i mniej doświadczonym. Niemniej jednak nasza kultura z pewnością ma swój udział w promowaniu przekonania, że osoby starsze są odrębną populacją zupełnie inną od nas, populacji, której życie się skończyło. Podczas gdy biologicznie, starsi ludzie mogą być bliżej końca życia niż reszta z nas, nie znaczy to, że nie mają nic do przyjemności w swoim życiu. I zdyskontować ich jako przestarzałych członków społeczeństwa odczłowieczania i nasila nasze obawy przed byciem jednym z nich.
W miarę wzrostu naszego strachu nasze sympatia spada i patrzymy na starzenie się jako coś, czego można uniknąć, odrzucić, a nawet zatrzeć. W ten sposób jesteśmy skłonni czuć się mniej ceniony w każdym wieku i nie możemy cieszyć się procesem uprawy. Nie kupmy koncepcji „ich”, abyśmy mogli pełniej docenić siebie teraz iw przyszłości.
Zrównoważona perspektywa piękna
Młodzież jest piękna. Ale żadna grupa wiekowa nie ma monopolu na piękno. Miałem bardzo piękne starsze kobiety. I najwyraźniej to ich młodość sprawiła, że były piękne. To byli oni, ich rysy i sposób, w jaki się nosili.
Zakładam się na zwiększenie i zachowanie naszego wyglądu tak długo, jak to możliwe, ale nasz wygląd fizyczny zmieniał się od dnia, w którym się urodziliśmy, i chociaż możemy spowolnić proces starzenia, nie możemy tego zatrzymać. Trzymanie się naszej młodości przypomina dziecko trzymanie się jej butelki. Ona musi się rozczarować. Więc
Staje się to problematyczne, gdy przywiązujemy tak dużą wartość na coś, co się ciągle się zmienia.
Wiek to nie wszystko, a piękno to znacznie więcej niż wygląd. Osoba po dwudziestce może wydawać się nieatrakcyjna, podczas gdy ktoś po czterdziestce może wydawać się odwrotnie. Różnica między dwiema perspektywami może nie być rozbieżnością w ich wyglądzie. W przeciwieństwie do procesu starzenia, nasz obraz siebie i postrzeganie samopoczucia to rzeczy, które możemy zmienić. Możemy wzmocnić sposób, w jaki widzimy siebie, żyjąc w pełni i tworząc znaczące doświadczenia. W ten sposób sprawiamy, że wyglądamy lepiej. Tak, bycie młodym jest cennym atutem, ale pozostanie utknięte nie jest. Nędza zaczyna nas zużywać i rozrywać, a my zaczynamy starzeć się z nieszczęściem i życiem życzenia, chęci i żałowania. Życie jest pełne zysków i strat, a gdy się starzejemy, tracimy młodość, ale stajemy się bardziej z tego, kim jesteśmy, a nasze spojrzenie na życie, wiek i piękno poszerza.
Z pewnością nie mam tego dylematu wiekowego, ale wiem, że w miarę opracowywania bardziej zrównoważonej perspektywy starzenia się, takiej, która pozwala nam być bardziej otwarci na zmiany, które przynosi życie, to możemy być swobodne. I to zawsze piękne.